Piękna sobota

Gdy dzisiaj rano się obudziłem i spojrzałem przez okno, to zobaczyłem (choć to chyba niewłaściwe słowo, bo jednak za wiele nie było widać) mniej więcej to


Widok na wskroś zachęcający... Ale jednak, o czym z pewnością wiecie, taka mgła jak opadnie może przynieść wspaniałą pogodę. i tak też się dzisiaj stało. Mgła opadała i opadała... Ale jak w końcu opadła to było już tak:






Czyli po prostu cud miód... Tak jak ostatnio pisałem, wczorajszy zachód słońca zapowiadał piękny dzień. I rzeczywiście taki był... Dzisiaj wybrałem się na trochę dłuższą, prawie czterogodzinną trasę. Kierunek - Opole. I jak widać na powyższym zdjęciu pogoda była wyśmienita. Słońce świeciło, wiatru prawie wcale nie było. Idealna aura do rowerowych szaleństw. Po dotarciu do Opola zatrzymałem się na chwilę na Jarmarku Franciszkańskim. Dużo ludzi, mimo, że dopiero było  tuż przed południem. Jak dla mnie jednak za dużo, więc szybko się zebrałem i ruszyłem w dalszą drogę. Powrót do Kluczborka zaplanowałem przez Ozimek, Turawę (koło jeziora) i Bierdzany. Plan wykonany w 100 %. Wyszło dzisiaj 120 km przy średniej prędkości prawie 32 km/h (byłoby lepiej gdyby nie wjazd do Opola, gdzie co chwilę trzeba się zatrzymywać na światłach itp.) Do siebie wróciłem uradowany, szczęśliwy (dobra porcja endorfin się wytworzyła) i gotowy na niedzielny bój z kazaniami (jutro je mam, więc zastrzyk pozytywnej energii na pewno się przyda). Z tego, co oglądałem na endomondo dzisiaj wielu moich znajomych wybrało się w piękne, długie trasy. Wszystkim gratuluję!!! Sądzę, że są równie zadowoleni z dzisiejszych wypraw, co ja. A poza tym to naprawdę niesamowite, że coraz więcej ludzi wsiada na swoje dwa kółka i w ten sposób spędza wolne chwilę (dzisiaj spotkałem wielu rowerzystów, ale także i całe rodziny wspólnie kręcące kilometry) Oby było nas jeszcze więcej!

A zapomniałbym o ważnej sprawie. Jak już kiedyś pisałem postanowiłem kupić jakąś sportową kamerkę, aby lepiej rejestrować swoje wojaże. I dzięki pomocy Sławka (wielkie dzięki za pomoc) zakupiłem fajną i niedrogą kamerkę Tracer SJ4000. Dzisiaj po raz pierwszy ją wypróbowałem i wrzucam tego efekty. Miłego oglądania!
















































Komentarze

Popularne posty