Krótki tekst o jesieni




Prędzej czy później przychodzi. Niby każdy wie, że tak będzie ale i tak potrafi zaskoczyć. I chyba rzeczywiście wszystkich w tym roku zaskoczyła. Oczywiście chodzi o jesień. I nie o tą złotą polską, ale raczej o tą szarą, zimną i deszczową. Mimo, że wiadomo, że przyjdzie, to jednak żal się człowiekowi robi. Żal, że to już, że trzeba wyciągnąć ukryte głęboko w szafie grube ubrania... Każde wyjście z domu na trening staje się wręcz heroicznym wyczynem. Ale nie ma co narzekać i nawet w tych dość niekorzystnych warunkach atmosferycznych trzeba znajdować coś dobrego.



I ktoś mógłby się zapytać, co w tym wszystkim jest pozytywnego? Bo na pewno nie to, że nawet pisząc te słowa muszę co chwilę się zatrzymywać by rozmasować zdrętwiałe z zimna palce :) Pozytywne jest to, że mimo tego wszystkiego może się dalej chcieć coś robić. 


Jesień jest porą roku, która weryfikuje naszą motywację. Bo patrząc się po ludzku, to wszystko jest nie tak. Pogoda robi się do bani, dni są coraz krótsze, słońca coraz mniej. Człowiekowi zaczyna się nie chcieć, bo po co? Pod względem sportowym kończą się zawody, brakuje celów, a jeśli są to gdzieś dopiero w odległej przyszłości więc można wszystko odkładać na później... Można by było wyliczać jeszcze długo... Najlepiej zaszyć się w swoim łóżku pod ciepłym kocem (co też czasami jest potrzebne). Ale można też na nowo ustawić swoje priorytety i zobaczyć po co to wszystko robimy? Po co trenujemy? Po co startujemy w zawodach? Po co wychodzimy codziennie na rower?

No właśnie, po co to robimy? Dla medali? Dla sławy? Czy może to jest tak integralną cząstką naszego życia, że jak tego wszystkiego brakuje, to przestajemy odczuwać radość. I wtedy zaczynamy narzekać na pogodę, na brak słońca, na wszystko i wszystkich dookoła... Powstaje takie błędne koło. 


Jesień jest czasem, by na nowo sobie przypomnieć, że sport, czy jakakolwiek inna pasja, daje nam radość. I jak zacznie jej brakować stajemy się trochę zgorzkniali... Dlatego nie ma co się poddawać jesiennej aurze i pamiętać, że po deszczu zawsze w końcu wychodzi słońce. Nie rezygnujmy tak łatwo z pasji, czasami warto zacisną zęby, bo później będziemy z tego powodu bardzo zadowoleni. Z resztą najlepiej wychodzą te treningi, na które nie chcemy iść ;)

Miał być krótki tekst o jesieni a wyszło jak wyszło :) Ale właśnie ja tak staram się podchodzić do tego czas, by się cieszyć z pasji. I tego Wam również życzę!!!




Komentarze

  1. Therefore, people ingest more period online.

    OdpowiedzUsuń
  2. Therefore, people need more some time online.

    OdpowiedzUsuń
  3. Therefore, people ingest more time online.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty